Odwieczny dylemat podczas remontu stanowiący niejako zwieńczenie wszystkich prac: jaki kolor na ścianę wybrać. Jasny czy ciemny? Jaskrawy czy stonowany? Obecnie nie musimy już sami rozrabiać farb z pigmentami ponieważ producenci zadbali by trafił do nas produkt gotowy do użycia. Plusem takiego rozwiązania jest wygoda oraz całkowita jednolitość farby. Minusem może być cena obraz brak możliwości korygowania nasycenia. Paleta gotowych farb jest ogromna. Tylko którą wybrać?
Zacznijmy od przedpokoju. W zależności od dostępności naturalnego światła powinniśmy dobierać farby tak by nie były one zbyt ciemne. Biel, pomarańcz czy jasny wrzos będzie idealny. Idąc dalej: w pokoju dziennym inaczej zwanym salonem można poszaleć ale bez przesady. Jeśli w pokoju jest dużo okien to można zaryzykować i rzucić na ścianę coś ciemniejszego. Niebieski lub błękit jest idealny dla wypoczynku. W sypialni ważne żeby nie stosować jaskrawych kolorów ponieważ utrudniają one zasypianie. Może zatem po prostu biel? Łazienka to miejsce o zazwyczaj najmniejszym dostępie do światła więc biel czy błękit albo lekka żółć to faworyci. Zostaje jeszcze kuchnia -tu można śmiało eksperymentować i zaaplikować coś żywszego. Łososiowy czy pomarańczowy będzie idealny. Za to w pokoju dziecka możemy już całkowicie ponieść się fantazji – ważne żeby kolor był żywy.
Autor artykułu - 
RedakcjaOpisujemy to co jest najważniejsze w budownictwie. Publikujemy wartościowe aktualności, ceny materiałów, recenzje sprzętów oraz opinie o firmach. Temat budownictwa nie ma dla nas żadnych tajemnic.
Napisz komentarz →