Czy poradzę sobie z malowaniem?

Malowanie to raczej proste zajęcie – ale od malarza amatora wymaga nieco przygotowania, skupienia się oraz przede wszystkim dokładności. Jeśli nie mamy do tego odpowiedniego drygu możemy także niestety wykorzystać więcej farby niż potrzeba, co niestety sprawi, że na remont wydamy więcej niż powinniśmy. Warto zauważyć, że najtańsza farba to kolor biały a większość osób podczas remontu woli wybrać raczej coś cieplejszego i domowego. Kolor biały najczęściej bowiem kojarzy się z biurem, urzędami, gabinetem – słowem – z miejscem pracy. Wybierając farbę białą zapłacimy mniej ale sprawimy, że nasz dom nie będzie tak domowy jak przy malowaniu innym kolorem. Podstawowa farba akrylowa kosztuje średnio 60-80 złotych za 15 litrów. Całe wiadro farby wystarczy nam na zamalowanie 150 metrów kwadratowych powierzchni. Zakładając, że salon jest kwadratowy, i mamy w nim dwie pełne ściany 3m x 5 metrów otrzymujemy 30 metrów kwadratowych. Dodajmy do tego ścianą z drzwiami wyjściowymi – mniej więcej 10 metrów kwadratowych. Do tego doliczmy częściową ścianę gdzie znajdują się okna lub np. wyjście na taras – maksymalnie 5-6 metrów kwadratowych. Razem wyjdzie nam około 50 metrów kwadratowych, a więc wiadro starszy nam na trzykrotne malowanie pokoju tej wielkości. Weźmy jednakże pod uwagę to, iż będziemy potrzebować mocnego, trwałego koloru – tutaj przydaje się podwójna warta. Z jednego wiadra wykorzystamy zatem aż 2/3 pojemności. Jeśli doliczymy do tego kupna pędzli oraz wałków powinniśmy zamknąć się w około 100-120 złotych.

Ściany w kolorze – o ile wzrasta cena?

Jeśli wybierzemy farbę kolorową cena remontu wzrośnie. Malowanie farbą zieloną dla przykładu to średnio koszt 80 złotych za 5 litrów, przy czym farba powinna wystarczyć na jakieś 70 metrów kwadratowych. Obliczyliśmy już, że duży salon ma mniej więcej 50 metrów kw (bez sufitu), będziemy zatem potrzebować dwóch puszek 5 litrowej farby – sam koszt farby wyniesie niemal 160 złotych, doliczając sprzęt możemy dobić do 200 złotych. Czy warto jednakże zainwestować? Oczywiście. Nasz nowy salon będzie piękny i bardzo domowy – mówi nam Jarek z firmy http://pracewykonczeniowe24.pl. Kolor biały możemy zostawić na sufit, ale także naturalnie możemy pomalować go na jakiś kolor – dla przykładu może być to nieco jaśniejszy odcień, który wpasuje się w całą kompozycję.

Taśma malarska a malowanie

Poza farbą oraz pędzlami i ubraniem, przyda nam się też taśma malarska, którą odznaczymy powierzchnie nie do zamalowania – dzięki niej zamalujemy prostą linię. Dodatkowo możemy potrzebować niskiej drabiny a także wałka malarskiego na kiju do malowania sufitu. Jeśli malujemy sufit, przyklejmy taśmą malarską gazety do podłogi – aby zabezpieczyć ją przed plamami farby. Jeśli jednak tak się wydarzy – użyjcie rozpuszczalnika – kupcie watę i wylejcie kilka kropel na nią, po czym zetrzyjcie nią jak gąbką plamę. Jeśli mamy już wszystko można rozpocząć malowanie, jednak przed rozpoczęcie należy zabrać z pokoju wszystkie meble oraz akcesoria – lub – jeśli mamy miejsce zebrać je do środka i zakryć folią, po czym okleić dobrze taśmą aby nie spadała.